Kościół św. Jerzego w Lalibeli.

Lista UNESCO

OBIEKTY W ETIOPII WPISANE NA LISTĘ ŚWIATOWEGO DZIEDZICTWA UNESCO

Biuro Podróży Timeless Ethiopia organizuje wyprawy i wycieczki do każdego z tych miejsc.


AKSUM

Powstanie Królestwa Aksum w V wieku przed naszą erą przyjmowane jest najczęściej jako punkt startowy rozważań o etiopskiej historii. Królestwo w czasach największego rozkwitu utrzymywało relacje polityczne i handlowe ze światem greckim, rzymskim a także ż Indiami i Chinami. W czasach aksumskiego królestwa język Geez stał się językiem oficjalnym – do dziś jest on używany w Etiopskich kościołach. Język ten wywodzi od ludów południowo – arabskich które dotarły na te ziemie z Jemenu na długo przed powstaniem imperium z Aksum. W Aksum można podziwiać arcydzieła architektoniczne jak choćby słynne stele do dziś będące inspiracją projektantów nowoczesnych budowli. Niedawno do miasta powróciła stela zrabowana podczas włoskiej okupacji. Aksum było miejscem koronacyjnym dla etiopskich cesarzy aż do czasów Hajle Syllasie. W specjalnej kaplicy przy katedrze Tsion Marjam (NMP na Syjonie) przechowywana jest legendarna Arka Przymierza. Aksum to miasto z bogatą historią. Według legendy to stąd wyruszyła królowa Saba by spotkać się z królem Salomonem. Do naszych czasów zachowały się ruiny jej pałacu i ogromne baseny służące współcześnie za rezerwuar słodkiej wody.

DOLINA RZEKI AUASZ

To jedno z najważniejszych skupisk stanowisk paleontologicznych w Afryce. Odkryte tu szczątki, z których najstarsze liczą co najmniej 4 000 000 lat, dostarczyły dowodów ewolucji człowieka, które zmieniły koncepcję historii ludzkości. Największego odkrycia dokonano w 1974 roku, kiedy na podstawie 52 fragmentów szkieletu odtworzono słynną Lucy. Region ten zamieszkują pasterze z ludu Afarów. Część z nich, jak przed tysiącami lat, utrzymuje się z wydobywania solnych bloków z dna wyschniętych jezior. Bloki te są następnie transportowane w głąb kraju na grzbietach wielbłądów.

DOLINA RZEKI OMO

Dolina rzeki Omo w pobliżu Jeziora Turkana to stanowisko prehistoryczne, na którym odnaleziono szczątki kopalnych hominidów (m. in. Homo gracilis), mające duże znaczenie dla badań nad ewolucją człowieka. Dolina przyciąga turystów pięknem krajobrazów i możliwością kontaktu z zamieszkującymi ją plemionami. Jest ich ponad 20 i reprezentują cztery grupy językowe. Najliczniejsi są Hamerowi,najsłynniejsi zaś Mursi, których kobiety umieszczają w dolnych wargach duże gliniane krążki.

FASIL GHEBBI W GONDER

W XVI–XVII w. warowne miasto było rezydencją cesarza Etiopii Fasiliedesa i jego następców. Otaczają je mury o długości 900 metrów, wewnątrz których wznoszą się pałace, kościoły, klasztory, budynki użyteczności publicznej i domy prywatne. Wszystkie zbudowane w unikalnym stylu, łączącym wpływy hinduskie i arabskie połączone z barokiem przywiezionym przez misjonarzy ojców Jezuitów. Większość kościołów w Gonderze uległa zniszczeniu podczas najazdu mahdystów z Sudanu. Czasy te przybliżył nam Henryk Sienkiewicz w powieści „W pustyni i w puszczy”. Pośród tych, które ocalały szczególnie zachwyca, ozdobiona przepięknymi freskami, świątynia Debre Birhan Selassie. W Gonderze warto zobaczyć znajdujące się około 2 kilometrów od centrum Łaźnie Fasilidesa. Dwupiętrowy budynek stojący w centrum wpuszczonego w ziemię basenu był prawdopodobnie drugą rezydencją cesarską. Całość otacza kamienny mur. Gonder to tradycyjna baza wypadowa wypraw w najpopularniejszy w Etiopii region trekkingowy – Góry Semien.

HARER JUGOL

Otoczone pustynią i sawanną warowne miasto Harer leży na płaskowyżu poprzecinanym głębokimi wąwozami. Znane jest jako czwarte święte miasto islamu. Wzniesiono w nim 82 meczety (z których trzy pochodzą z X wieku) i 102 domy modlitwy. W XIII–XVI wieku miasto otoczono murami. Większość miejskich domów to parterowe, trzypokojowe budynki z gospodarczym dziedzińcem. Inny typ domostw zwany indyjskim wznoszony był przez indyjskich kupców pod koniec XIX wieku. Domy te są prostokątne, dwupiętrowe z werandą wysuniętą na dziedziniec lub na ulicę. Trzeci typ to połączenie dwóch poprzednich. Architektura miasta jest wyjątkowa i niespotykana nigdzie indziej w kraju ani w innych miastach muzułmańskich. Jego obecny wygląd utrwalił się w XVI wieku, charakteryzuje się labiryntem wąskich uliczek, wzdłuż których wznoszą się wyniosłe fasady domów. W latach 1520–1568 miasto stało się stolicą królestwa Harari. W XVI–XIX wieku było ośrodkiem handlowym i nauczania koranicznego. W XVII wieku wraz z okolicą stało się niezależnym emiratem. W ciągu kolejnych dziesięciu lat było okupowane przez Egipt, a w 1877 roku zostało przyłączone do Etiopii. Jest to znany ośrodek rzemiosła artystycznego – tkactwa, wikliniarstwa, introligatorstwa oraz wyjątkowej koncepcji wystroju wnętrz domów.

KOŚCIOŁY SKALNE W LALIBELI

Po upadku królestwa Aksum w XII wieku królowie dynastii Zagwe przenieśli się do Lalibeli, na południowy wschód od Aksum. Zbudowali tam kwitnącą, gęsto zaludnioną stolicę średniowiecznej dynastii. Lalibela, wcześniej znana jako Roha, została tak nazwana od imienia króla Lalibeli, pod koniec XII stulecia. Miasto powstało jako Nowa Jerozolima. W tamtych czasach pielgrzymowanie do właściwej Jerozolimy było niemożliwe, tereny między nią i Etiopią opanowali muzułmanie. Kościoły Lalibeli nikogo nie pozostawią obojętnym. Te intrygujące budowle zostały w całości wykute w jednolitej bryle czerwonego wulkanicznego tufu. Wydają się być absolutnie nierzeczywiste, stworzone nadludzką mocą. Skalne świątynie można podziwiać w innych miejscach na świecie, ale tylko tu wykuto nie tylko wewnętrzną przestrzeń, ale także fasady i mury zewnętrzne. Kościoły w Lalibeli określane są najmniej znanym, ósmym cudem świata i na to określenie w pełni zasługują. Budowle są całkowicie wykute w skale i jednocześnie całkowicie od niej oddzielone. W następnych stuleciach Lalibela stopniowo traciła na znaczeniu by stać się niewielką wsią. Dla niewtajemniczonych to miejsce, położone u stóp góry Abuna Yosef jest praktycznie niewidoczne. Dopiero podejście do skalnych świątyń zupełnie blisko pozwala ocenić ich niezwykłość. Największy zachwyt wzbudza wykuty w jednolitej skale kościół św. Jerzego o charakterystycznym kształcie krzyża. Król Lalibela przy budowie zatrudnił 40 tysięcy robotników. Legenda głosi, że robotnicy pracowali w dzień, nocami ich dzieło z podwójną mocą kontynuowały anioły. Czemu tych świątyń nie wzniesiono po prostu z kamienia? Odpowiedzi nie znamy do dziś. Jedna z tez głosi, że taki sposób budowy chronił je przed zniszczeniem w razie wrogiego najazdu. Potężne świątynie są praktycznie niewidoczne aż do chwili, gdy nie zbliżymy się do nich dosłownie na wyciągnięcie ręki. Nowa Jerozolimy to nie tylko skalne kościoły, ale również podziemne, mroczne korytarze, w których z rzadka słychać kroki diakonów. Największy jest Bet Medhane Alem: ma 33 metry długości. 23 metry szerokości i 11,5 metra wysokości. Służył on jako kościół kościół rodziny królewskiej. Llibela to jedno z najważniejszych miejsc chrześcijaństwa w kraju i ośrodek pielgrzymkowy.

    KRAJOBRAZ KULTUROWY KONSO

    Ten położony na suchym płaskowyżu obszar zamieszkuje lud Konso, który wykształcił unikatową i złożoną kulturę. Społeczność składa się z 9 klanów „Kafa” z których każdy ma swojego lidera. Odgrywają oni decydującą rolę w rozstrzyganiu konfliktów, szczególnie w przypadku konieczności ogłoszenia wojny. Okoliczne wzgórza pokrywają tarasy zapewniające maksymalne wykorzystanie potencjału skalistych stoków. Konso stosują płodozmian i nawożenie odchodami zwierząt. Mieszkają w silnie zurbanizowanych osadach zlokalizowanych na szczytach wzgórz, otoczonych wielokrotnymi kręgami kamiennych murów. Wsie mają estetyczny i schludny wygląd podobnie jak ich mieszkańcy. Kobiety Konso noszą charakterystyczne, przypominające łowickie spódnice w paski. Każda warowna wieś ma miejsce publiczne – „Mora”. Odbywają się tam polityczne dysputy, rozprawy sądowe, uroczystości ślubne i dożynki. Mora jest jednocześnie domem przeznaczonym dla młodych mężczyzn. Śpią oni w nim, by ułatwić szybką mobilizację w przypadku zagrożenia pożarem, czy wrogą napaścią. Wznosi się tam również „Olahito” – zbiór tyczek pokoleniowych. Co każde 18 lat dostawiana jest jedna, licząc je łatwo można poznać wiek wioski. Płaski kamień służy zaś odbieraniu przysięgi w przypadku konieczności potwierdzenia prawdziwości zeznań. Inną unikalną tradycją są drewniane stele – „Waka”. Były zazwyczaj wznoszone na grobach szefów klanów i bohaterów. Bohaterami stawali się zasłużeni w obronie wsi, a także myśliwi którzy pokonali lwa, panterę lub bawoła.

    PARK NARODOWY SEMIEN

    Nazywane Tybetem Afryki lub Dachem Czarnego Kontynentu Góry Semien to jeden z najpiękniejszych i nadal dziewiczych masywów kontynentu. Długotrwałe procesy erozji utworzyły na płaskowyżu etiopskim jeden z najbardziej widowiskowych krajobrazów świata. Wyróżniają go postrzępione szczyty górskie oraz doliny i urwiska (głębokość do 1500 metrów). Jego najwyższy szczyt Ras Daszen (4620 m n.p.m.), jest, według Etiopskiej Organizacji Turystycznej, czwartm w Afryce, po Kilimandżaro, Górze Kenia i Ruwenzori na granicy Konga i Ugandy. Kolejne 12 etiopskich szczytów przekracza 4000 m n.p.m. Park jest ostoją rzadkich gatunków zwierząt, takich jak pawian dżelada, wilk abisyński i niespotykany nigdzie indziej koziorożec – Walia ibex. Dżelada to najliczniejszy z endemicznych ssaków zamieszkujących te góry. W okolicach Sankaberu można spotkać pasące się stada liczące nawet kilkaset osobników. Pasące się, bo dżelady w odróżnieniu od innych pawianów żywią się wyłącznie trawą. Nazywane bywają również „lwimi małpami” z racji bujnej grzywy dorosłych samców. Nagie czerwone płaty skóry na piersi są źródłem innej nazwy – „małpy o krwawiących sercach”. To zwierzęta spokojne, pozwalają podejść do siebie i obserwować z bliskiej odległości. Więcej szczęścia trzeba mieć by spotkać kaberu zwanego wilkiem lub lisem abisyńskim. Ocalało kilkaset osobników w najwyższych partiach gór. Choć żyje w stadach jak wilk to poluje samotnie jak lis. Bliski wyginięcia był obdarzony krętymi rogami koziorożec abisyński (Walia ibex) żyjący wyłącznie w Semienie. Od 1969 roku Semien jest parkiem narodowym, w 1978 wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

    TIYA

    Leży na południe od Addis Abeby przy drodze do Butajiry. To jedno z najważniejszych spośród 160 stanowisk archeologicznych, odkrytych dotąd w regionie Soddo. Znajduje się tu ponad 40 kamiennych obelisków, są wśród nich rzeźbione stele pokryte motywami przypominającymi m.in. miecze, enset czyli odmianę bananowca uprawianą w Etiopii oraz innymi symbolami, których znaczenia nadal nie znamy. Według ostatnich badań kamienie wyznaczają miejsca pochowku sprzed 700 lat. Kobiety i mężczyzn, którzy tam spoczywają chowano w pozycji embrionalnej. Jedną z ciekawszych stel można podziwiać w Addis Abebie na terenie Uniwersytetu.

    PARK NARODOWY GÓR BALE

    Góry Bale to pasma górskie w regionie Oromia w południowo-wschodniej Etiopii, na południe od rzeki Awash. Obejmują one Tullu Demtu, drugą co do wysokości górę w Etiopii (4377 metrów) i Mount Batu (4307 metrów). Pięć ważnych rzek ma swoje źródła w Górach Bale, szacuje się, że dostarczają one wodę i wspierają źródła utrzymania milionów ludzi w Etiopii i krajach sąsiednich. Park Narodowy Gór Bale obejmuje 2200 kilometrów kwadratowych. Głównymi atrakcjami parku są dzikie alpejskie krajobrazy i względna łatwość, z jaką odwiedzający mogą zobaczyć unikalne ptaki i ssaki.

    Góry Bale są domem dla wielu endemicznych zwierząt Etiopii, w szczególności wilka etiopskiego (Canis simensis), występującego na płaskowyżu Sanetti. Występuje tu największa grupa wilków etiopskich. W parku znajduje się również las Harenna, położony na południe od gór, który jest w dużej mierze niezbadanym obszarem uważanym za zawierający wiele nieodkrytych gatunków gadów, a także lwy, lamparty, hieny i różne rodzaje antylop. Oprócz dzikiej przyrody, Park Narodowy oferuje możliwości trekkingu z siedziby parku w Dinsho.

    Niezwykłą rośliną obszaru Dinsho jest róża abisyńska o białych kwiatach. Alpejskie wrzosowiska płaskowyżu Sanetti pokryte są roślinnością wrzosowatą i drzewostanem lobelii olbrzymiej, która osiąga wysokość do 6 metrów.

    KRAJOBRAZ KULTUROWY GEDEO

    Zajmuje obszar wzdłuż wschodniej krawędzi głównego ryftu etiopskiego, na stromych skarpach tamtejszych wyżyn. Jest to obszar rolno-leśny, wykorzystujący wielowarstwową uprawę z dużymi drzewami, które stanowią osłonę dla ensetu, głównej rośliny uprawnej nazywanej często fałszywym bananowcem, pod dużymi drzewami uprawiana jest również kawa i zboża. Obszar ten jest gęsto zaludniony przez lud Gedeo, którego tradycyjna wiedza wspiera lokalną gospodarkę leśną. W obrębie uprawianych zboczy górskich znajdują się święte lasy tradycyjnie wykorzystywane przez lokalne społeczności do rytuałów związanych z religią Gedeo, a wzdłuż grzbietów górskich znajdują się gęste skupiska megalitycznych pomników, które są czczone przez Gedeo i pielęgnowane przez ich starszyznę.

    Share:

    Share on facebook
    Facebook
    Share on twitter
    Twitter
    Share on pinterest
    Pinterest
    Share on linkedin
    LinkedIn
    Read more

    Related Posts

    Jezioro Malawi
    Blog

    Do Malawi jeździmy bez wiz!!!

    Malawi, często określane w materiałach promocyjnych jako 'gorące serce Afryki’, szeroko otwiera dla turystyki swoje granice. Dla obywateli aż 79 państw, w tym Polski, zniesiono wymóg wizowy.

    Bombardier w służbie Ethiopian Airlines na lotnisku w Lalibeli - Etiopia
    Blog

    Ethiopian Airlines będzie latał do Warszawy?

    Bezpośrednie połączenie z Warszawy do Addis Abeby staje się coraz bardziej prawdopodobne. Narodowe linie lotnicze Etiopii otrzymały zgodę na wykonywanie bezpośrednich lotów w nadchodzącym sezonie letnim.

    Turyści obserwują słonie w Parku Narodowym Liwonde w Malawi
    Malawi

    Wyprawa do Etiopii i Malawi

    Podróż życia do Etiopii i Malawi – odkryj tajemnice historii, spotkaj plemiona, zanurz się w dzikiej przyrodzie i nurkuj w krystalicznych wodach Jeziora Malawi. Emocjonujące safari, kulturowe doświadczenia i niezapomniane widoki czekają na Ciebie. Dołącz do naszej wyprawy już teraz!